O ile renowacja samochodu zazwyczaj wymaga specjalistycznego sprzętu i fachowej wiedzy, to wiele elementów, montowanych w naszych pojazdach, możemy odnowić we własnym zakresie. Należą do nich m.in. zaciski hamulcowe. Inwestując niewielkie środki i odrobinę swojego czasu, możemy nadać rym podzespołom fabryczny błysk.
Co będzie potrzebne?
Do odnowienia zacisków hamulcowych nie będzie potrzeby żaden fachowy sprzęt. Wszystko, czego potrzebujesz, znajdziesz w swojej skrzynce z narzędziami. Zanim jednak przystąpisz do kompletowania niezbędnego sprzętu, musisz zatroszczyć się o farbę. Pamiętaj, że nie możesz użyć zwykłego sprayu.
Farba do zacisków hamulcowych wykazuje odporność na działanie wysokich temperatur. Ma to bardzo duże znaczenie, głównie z dwóch powodów – zapobiega to wydzielaniu się nieprzyjemnego zapachu podczas hamowania i powoduje, że warstwa farby nie odpada pod wpływem temperatury.
Poza farbą do zacisków hamulcowych, niezbędny będzie także środek odtłuszczający, papier ścierny oraz wiertarka z drucianą nakładką. Z takim wyposażeniem można bez obaw przystąpić do pracy?
Demontować czy nie?
Malowanie zacisków hamulcowych można przeprowadzić na dwa sposoby – demontując odnawiane elementy lub zostawiając je na miejscu. Rozsądek podpowiada, że znacznie łatwiejsza będzie ta druga metoda, jednak warto się nad tym dokładnie zastanowić.
Demontaż zacisków wymaga dość sporo pracy, jednak to właśnie ta metoda jest częściej zalecana. Dlaczego? To bardzo proste – demontując element zyskujesz gwarancję, że farba do zacisków hamulcowych dotrze wszędzie tam, gdzie powinna. Taka metoda jest niezwykle dokładna, jednak na tym nie kończą się jej zalety. Po zdemontowaniu zacisku będziesz miał możliwość dokładnej oceny jego stanu technicznego.
Pozostawiając zacisk na swoim miejscu, zyskasz trochę czasu, jednak musisz liczyć się z tym, że nie osiągniesz tak dobrego efektu, jak przy malowaniu zdemontowanego elementu. Poza tym taka metoda wiąże się z koniecznością zamaskowania pozostałych elementów układu.
Co dalej?
Zanim położymy warstwę farby do zacisków hamulcowych, w pierwszej kolejności należy oczyścić powierzchnię. W tym celu najpierw używamy papieru ściernego (aby pozbyć się wszystkich wżerów), następnie używamy wiertarki z odpowiednią nakładką.
Następnym krokiem jest odtłuszczenie powierzchni. Ten etap jest niezwykle istotny, warto zatem poświęcić mu sporo uwagi. Niedokładnie odtłuszczona powierzchnia sprawi, że farba zacznie się łuszczyć.
Ostatnim etapem jest malowanie. Całość potrwa najwyżej kilka godzin (plus czas na wyschnięcie farby i ponowny montaż elementów), a efekt będzie bardzo dobry.
Tekst powstał we współpracy z lakiery24.com oferującym farbę do zacisków hamulcowych.