Zdrowie i Uroda

Kosmetyki naturalne – moda czy zdrowie?

W ostatnim czasie modne jest wszystko, co naturalne i ekologiczne. Ludzie zaczynają dbać o siebie, nie tylko kupując najmodniejsze ubrania, lecz również troszcząc się o swoją skórę oraz to, co jedzą. Ale czy rzeczywiście szkodzimy sobie, jeśli nie stosujemy kosmetyków naturalnych?

Czytajmy skład!

Czym kieruje się przeciętna Polka przy zakupie kosmetyku? Przede wszystkim wyglądem opakowania, zachęcającym, pobudzającym zmysły opisem i zapachem. Widzimy żel pod prysznic, na którego opakowaniu znajdują się soczyste owoce. Czytamy tekst, w którym specjaliści od reklamy zapewniają nas, że przeżyjemy egzotyczną przygodę. Wąchamy, czując słodki zapach, który sprawia, że w końcu buteleczka ląduje w naszym koszyku. Czy coś jednak zostało pominięte? Owszem, najważniejsze – czyli skład produktu. Zwykle nie patrzymy na małe literki, zamieszczone na odwrocie opakowania, gdyż są dla nas niezrozumiałe, nieatrakcyjne lub po prostu niewidoczne. Producent ma obowiązek zamieścić skład produktu na takiej buteleczce, lecz litery te nie muszą być bardzo widoczne. I nie są, jeśli producent nie ma się czym pochwalić.

INCI, czyli kilka słów o zawartości

Należy pamiętać, że w składzie kosmetyku (INCI) element, który znajduje się na początku listy, jest tym, którego w produkcie jest najwięcej. Najczęściej jest to oczywiście woda, czyli główny składnik większości preparatów. W dalszej kolejności znajdziemy zwykle Sodium Laureth Sulfate (SLES) i Sodium Lauryl Sulfate (SLS), detergenty, które odpowiadają za to, że produkt pięknie się pieni. Niestety, SLES ma również działanie drażniące, o czym tak często już się nie wspomina. SLES znajduje się w szamponach, żelach pod prysznic, żelach do kąpieli, a nawet żelach do higieny intymnej. Wystarczy pójść do łazienki i zajrzeć do składu produktów, aby przekonać się, że SLES zawarty jest w zdecydowanej większości z nich. W dużej ilości kosmetyków znajdziemy także parabeny (Methylparaben, Propylparaben), czyli konserwanty przedłużające trwałość kosmetyków, lecz wywołujące alergie skórne i będące szkodliwe dla ciężarnych kobiet. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o działaniu poszczególnych składników, odwiedź stronę, na której zostało to pokrótce opisane.

Produkty dla dzieci

Większość z nas myśli, że wszystko, co stworzone z myślą o dzieciach, jest w 100% naturalne i bezpieczne. Nic bardziej mylnego. W wielu kremach ochronnych dla dzieci, na drugiej pozycji znajduje się parafina, czyli pochodna ropy naftowej, która zatyka pory, powoduje trądzik i nie wchłania się, sprawiając, że reszta (często cennych) składników pozostaje na powierzchni skóry. Występuje ona również w pomadkach ochronnych, które nakładamy na usta, zjadając ich dużą część każdego dnia. Dzięki temu pozwalamy parafinie odkładać się w naszym organizmie.

Jak rozpoznać dobry kosmetyk naturalny?

Aby rozpoznać dobry kosmetyk naturalny, należy czytać skład i szukać w nim komponentów pochodzenia naturalnego (np. oleje, masło shea, witaminy). Warto również kupować produkty renomowanych marek, takich jak: YOPE (ich balsamy naprawdę eliminują suchość rąk zimą), Nacomi, Organic Life, Polny Warkocz, czy Sylveco. W Internecie można wyszukać również blogi osób interesujących się kosmetykami naturalnymi i poczytać o ich doświadczeniach. Warto również znaleźć w swojej okolicy sklep z kosmetykami naturalnymi, w którym pracują ludzie zaznajomieni w tej dziedzinie i umiejący profesjonalnie doradzić preparaty odpowiednie dla naszego ciała.

Previous ArticleNext Article
Industrialna konsola z półką do przedpokoju https://beesafe.pl/porady/dopuszczalna-predkosc-na-drogach/ https://motulinka.com/kp/maty-na-podloge/